Prezydent miasta Marek Obrębalski – jak co roku – zaprosił szefów instytucji miejskich, dyrektorów szkół, placówek ochrony zdrowia, pracowników kultury, przedstawicieli szkół wyższych oraz innych gości - w tym radnych. Największą niespodzianką była oprawa muzyczna spotkania. Przyzwyczajeni do brzmienia stonowanych kwartetów smyczkowych przybyli, zostali mile zaskoczeni fantastycznym występem Big Bandu z Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Jeleniej Górze.
Młodzi muzycy zagrali wiązankę hitów z repertuaru orkiestry Glenna Millera. Zabrzmiał temat z filmu „Różowa pantera” Manciniego oraz „Lady be good” Gershwina. – Gratuluję wam tak wspaniałego wyczucia muzyki – mówił do uczniów Stanisław Dąbrowski, znany podróżnik, który także uczestniczył w spotkaniu.
Po koncercie prezydent Marek Obrębalski przypomniał osiągnięcia roku minionego, w tym obchody 900-lecia legendarnego założenia Jeleniej Góry i najważniejsze ich wydarzenia. Miasto podziękowało sponsorom pamiątkowymi dyplomami i nagrodami.
Głos zabrał też dziekan jeleniogórski ks. Bogdan Żygadło. – Nie wiemy, jaki będzie to rok. Oby był jak najlepszy. Niech Duch Święty oświeca tych, którzy podejmują decyzje – mówił kapłan nawiązując do słów piosenki, która wzywa do jedności w działaniu. – Wciąż jeszcze żyjemy obchodami świąt Narodzenia Pańskiego. Życzę wam życzliwego spojrzenia na każdego człowieka – dodał proboszcz parafii św. Erazma i Pankracego. Przekazał też pozdrowienia od biskupa ordynariusza legnickiego ks. Stefana Cichego, który nie mógł przyjechać.
– Za szczęście, za zdrowie, za radość waszą w tym nowym, 2009 roku – tymi słowami prezydent Obrębalski wzniósł toast noworoczny dając sygnał do wzajemnego składania sobie życzeń i skorzystania z bogatego poczęstunku. A hotelowa kuchnia przygotowała sporo smakołyków: smaczne tartinki, galantyny, pasztety, wędliny, pieczyste oraz kilka dań gorących w tym zawijane boczkiem gołąbki.