W jeleniogórskich sądach pracuje się niemal jak w zwykłe dni. Jak mówi rzecznik sądu, Andrzej Wieja, w Sądzie Okręgowym wszystkie przewidziane sprawy się dziś odbyły i tak będzie również jutro. Natomiast w sądach rejonowych wokandy zostały przełożone na inny termin tylko w kilku przypadkach.
- Nie oznacza to jednak, że nie solidaryzujemy się z tymi, którzy strajkują – mówi Andrzej Wieja. Uważamy jednak, że „Dni bez Wokand” nie są jednak najlepszą formą wyrażania niezadowolenia. Z drugiej strony jest to jedyny sposób, w jaki możemy wyrazić swoje niezadowolenie z obecnych warunków pracy.
Tymczasem w wielu sądach w kraju ani dziś, ani jutro wielu z przestępców nie trafi za kraty i nie usłyszy swojego wyroku. W związku z akcją „dni bez wokand” rozprawy nie odbywają się i nie zapadają wyroki. Szacuje się, że w ciągu tych dwóch dni odbędzie się zaledwie jedna trzecia spraw.
Niewyznaczone na najbliższe dni rozprawy mają szansę wrócić na wokandę dopiero za dwa, trzy miesiące. Na piątek swój protest zapowiadają również prokuratorzy. Czy jest szansa, że żądania sędziów i prokuratorów zostaną spełnione?
Dziś rząd przyjmuje budżet i są tam zarezerwowane pieniądze zarówno dla sędziów, jak i dla prokuratorów - powiedział dzisiaj minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski w Radiu ZET.