Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Sobota, 31 maja
Imieniny: Anieli, Petroneli
Czytających: 9571
Zalogowanych: 75
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

REGION: Zakazane dukty i bezdroża

Sobota, 29 maja 2010, 8:02
Aktualizacja: Niedziela, 30 maja 2010, 8:59
Autor: Ania
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Miłośnicy quadów oraz motocykli crossowych bez zastanowienia mijają tabliczkę z napisem Karkonoski Park Narodowy. Nie odstraszają ich mandaty, choć zjawisko wydaje się nieco mniej intensywne niż kilka lat temu.

Wjazd tego typu pojazdów na teren KPN wywołuje nie tylko nadmierny hałas, ale stanowi także zagrożenie dla ludzi i zwierząt. – Crossy i quady to powszechnie spotykany sprzęt ze względu na obniżające się ceny i ich dostępność. Pojazdy nie tylko bardzo hałasują, lecz także stanowią niebezpieczeństwo dla zwiedzających park – mówi Włodzimierz Zieliński, komendant straży KPN.

Nie brakuje też nielegalnych wycieczek na crossach i quadach po terenach leśnych. Organizatorzy ogłaszają się w Internecie, zapewniając, że znają ścieżki i będą przewodnikami. Z ich ofert korzystają obcokrajowcy, którzy prawdopodobnie nawet nie zdają sobie sprawy, że łamią przepisy.

Motocyklista, który wjechał na teren parku, karany jest mandatami od trzystu do pięciuset złotych. Jeżeli strażnik stwierdzi, że popełnił on dwa wykroczenia może wręczyć nawet mandat wysokości 1000 złotych lub skierować wniosek o rozpatrzenie sprawy w sądzie. Wtedy trzeba się liczyć z jeszcze większą karą.
– Nasze działania przyniosły wymierne efekty w postaci zmniejszenia się skali zjawiska – dodaje strażnik. Nie zostało ono jednak wyeliminowane.

Mandaty nie są najlepszym rozwiązaniem, bo zaostrzają konflikt pomiędzy pracownikami KPN-u, turystami i mieszkańcami chodzącymi pieszo, a osobami, dla których jazda na motocyklu to pasja. Istnieje ogromna potrzeba wydzielenia dla nich miejsc i stworzenia torów off-road. Prezes Moto Klubu Siedlęcin, Robert Soćko podkreśla, że warto brać przykład z zachodu, gdzie tego typu atrakcje są bardzo popularne, a co za tym idzie korzysta z nich mnóstwo osób.

Sonda

Czy dopuszczalne w Polsce mniej niż 0.2 prom. alkoholu za kierownicą powinno tak pozostać?

Oddanych
głosów
173
Nie, za kierownicą musi być 0
59%
Może zostać mniej niż 0,2
35%
Nie mam zdania na ten temat
6%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Przyszłość polskiej energetyki
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Kilometry
Pociąg wraca do Karpacza po ćwierć wieku
 
Aktualności
Pogrzeb motocyklisty
 
Polityka
Nasza wojewoda wyzwała w szranki województwo pomorskie
 
112
Miał aż 1 promil za kierownicą
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group