Jelenia Góra: Założyli mu blokadę, to ją odciął i ukradł
Aktualizacja: 10:38
Autor: Angela
Jak mówi Artur Wilimek, rzecznik straży miejskiej, właściciel peugeota wielokrotnie był informowany o tym, że parkując samochód popełnia kilka wykroczeń. Pouczenia nie przyniosły jednak żadnych rezultatów. Kiedy w sobotę, do straży miejskiej kolejny raz ktoś zgłosił, że pojazd blokuje chodnik, zasłania przejście dla pieszych i stoi w obrębie skrzyżowania, strażnicy założyli na koła auta blokadę.
- Około godz. 10.30 właściciel pojazdu przyszedł do straży i chciał rozmawiać z komendantem, ale usłyszał, że będzie on w poniedziałek – mówi Artur Wilimek, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Jeleniej Górze. - Mężczyzna został poinformowany, że ma iść do swojego pojazdu z dokumentami i czekać na przyjazd patrolu, który wypisze mu mandat i zdejmie blokadę. Dwadzieścia minut później dyżurny zobaczył na monitoringu, że właściciel auta razem ze swoimi pracownikami sklepu przecina metalową blokadę szlifierką kątowa i Chwilę później mężczyzna zadzwonił do straży i poinformował strażników, że już nie muszą przyjeżdżać – dodaje Artur Wilimek.
Sprawa została skierowana do sądu o ukaranie kierowcy za wykroczenie oraz na policję w kwestii kradzieży metalowej blokady.