Chodzi o popularny zameczek na osiedlu Zabobrze, w którym ma swoją siedzibę Zakład Wdrożeniowy Politechniki Wrocławskiej. Uczelnia od jesieni chce pozbyć się gmachu, szukając oszczędności i zysku z jego sprzedaży.
Póki co były trzy podejścia do przetargu. Udało się zbyć jedynie oficynę z garażami. Pozostała część zabytkowego kompleksu, dawnej siedziby Maxa Erfurta, właściciela papierni w Raszycach, czeka na zainteresowanych.
Kiedy zameczek powstawał, wokół były tylko łąki i pola. Sam kompleks miał nie tylko park, lecz także oczko wodne. Reliktem dawnych czasów jest zachowany fragment ulicy Legnickiej, swego czasu „tranzytowego” traktu łączącego Jelenią Górę ze stolicą zagłębia miedziowego.
Zabytek jest jednym z nielicznych przykładów dawnych rezydencji, które po 1945 roku nie zostały zniszczone poprzez nieodpowiednie zagospodarowanie lub zaniedbanie. Wnętrza kryją przepiękne secesyjne boazerie i zachowane detale architektoniczne stylu późnej secesji.