- Jak się okazało sześć Ukrainek pracowało przy sortowaniu ziemniaków bez wymaganych umów. Niestety, pracodawca nie dopilnował, aby jego pracownice miały podpisane umowy, a tym samym mogły legalnie pracować w naszym kraju – informuje Renata Sulima, rzecznik prasowy Komendanta Sudeckiego Oddziału Straży Granicznej.
Ukrainki otrzymały nakaz opuszczenia Polski, a pracodawca odpowie przed sądem. Straż Graniczna złoży wniosek o jego
ukaranie grzywną. Grozi mu kara nie niższa, niż 3 tys. zł.
Tego samego dnia funkcjonariusze wylegitymowali w Legnicy obywatelkę Chin. Podczas kontroli jej dokumentów, okazało się, że kobieta nie ma zezwolenia do poruszania się po krajach strefy Schengen. Obecnie trwają czynności z udziałem zatrzymanej. Najprawdopodobniej zostanie ona wydalona z terytorium RP.