Powyżej 20 centymetrów w zaspach – taka pokrywa śniegu jest już na Śnieżce. Wczoraj mokry biały puch sypał w górskich kurortach. Dziś – zmieszany z deszczem – leci z nieba w Jeleniej Górze.
O ile dla mieszkańców stolicy Kotliny Jeleniogórskiej atak zimna jest zaskoczeniem (w zeszłym roku o tej samej porze było ciepło i słonecznie), o tyle w górach najchłodniejsza pora roku nadeszła z poślizgiem. Jak powiedział Polsce Gazecie Wrocławskiej Piotr Krzaczkowski, podobne warunki zdarzały się w minionych latach nawet w sierpniu i we wrześniu.
Póki co na poprawę pogody nie ma co liczyć. Kierowcy powinni jeździć ostrożniej: na drogach jest mokro i ślisko. Wieje też silny wiatr. Dziś o poranku był plus jeden stopień Celsjusza, ale przy samym gruncie temperatura mogła spaść poniżej zera.
Ocieplić ma się dopiero po niedzieli.