Jak wynika ze wstępnych informacji policji, około godz. 7.30, 58-letni kierowca seata z Piechowic zatrzymał się na ulicy Cieplickiej. Chciał przepuścić wóz strażacki jadący na sygnale do pożaru sadzy w Jagniątkowie przy ul. Michałowickiej.
- Na jego tył najechał 44-letni kierowca toyoty yaris, który był po spożyciu alkoholu, miał 0,4 promila – relacjonuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. – Siłą uderzenia seat przesunął się na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jelcza jeleniogórskiej straży pożarnej, którym kierował 37-letni strażak. W wyniku uderzenia obrażenia odniósł 58-letni kierowca seata, który został przewieziony do szpitala. Czekamy na wyniki badań, bo od nich będą zależały dalsze czynności. Niezależnie od kwalifikacji zdarzenia, kierowca toyoty stanie przed sądem – dodaje rzecznik jeleniogórskiej policji.
Za jazdę po spożyciu alkoholu grożą dwa lata więzienia i utrata prawa jazdy.