Nad spektaklem pracuje Jacek Paruszyński, aktor Teatru Jeleniogórskiego a przedsięwzięcie to pomysł Karkonoskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych.– Dochód ma być przeznaczony na zainstalowanie w budynku teatru Norwida windy – czytamy w najnowszym „Tu i teraz”, gazetce wydawanej przez KSON.
W budżecie miasta nie uwzględniono tego wydatku, a jak mówią niepełnosprawni, winda w gmachu teatru jest dla nich niezbędna, bo widownia jest praktycznie niedostępna dla ludzi poruszających się na wózkach.
Do udziału w sztuce zgłosiło się ponad 40 osób. „Tu i teraz” zdradza propozycje obsady. Cześnikiem mieliby być Marek Obrębalski, Zbigniew Ładziński lub Henryk Gradkowski, rektor Kolegium Karkonoskiego. Do roli Papkina pretendują, prócz wspomnianego Jerzego Łużniaka – Zbigniew Ciosmak, szef policji, Wojciech Kapałczyński, kierownik delegatury służby ochrony zabytków. W Podstolinę wcielą się Grażyna Malczuk lub Dorota Gniewosz, szefowa oddziału NFZ. Do roli Rejenta staną posłowie Jerzy Szmajdziński i Marcin Zawiła oraz ksiądz prałat Józef Stec. Śmigalskim zostanie radny Wiesław Tomera lub Ryszardd Grek z zarządu powiatu jeleniogórskiego.
Kiedy odbędzie się przedstawienie? Jeszcze nie wiadomo. Nie jest też znana lista osób niepełnosprawnych, które także wyraziły chęć zagrania w nietypowej inscenizacji dzieła Aleksandra Fredry.