7 lipca kilka minut po 23.00 policjanci pojechali do jednego z jeleniogórskich mieszkań na interwencję zgłoszoną przez 28-letniego mężczyznę. Powiadomił on o tym, że jego brat demoluje mieszkanie. Na miejscu funkcjonariusze zastali zgłaszającego oraz jego 37-letniego brata, który oświadczył, że oni się tylko pokłócili, a on w żaden sposób nie demolował lokalu. Zgłaszający natomiast był bardzo pobudzony i nerwowy, próbował coś ukryć. Okazało się, że chował zawiniątko, w którym była amfetamina. Ponadto 28-latek w swoim pokoju, na parapecie w doniczce miał konopie indyjskie.
28-latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i dalszych czynności. Przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało blisko 1 promil.