Do funkcjonariuszy z Karpacza zgłosiła się mieszkanka powiatu karkonoskiego, która padła ofiarą oszustwa.
Kobieta straciła 300 złotych podając kod blik oszustowi, który skontaktował się z nią przy pomocy komunikatora. Osoba podszyła się pod koleżankę pokrzywdzonej i poprosiła, aby ta zapłaciła za jej zamówienie podając kod blik. Kiedy kobieta zorientowała się, że została oszukana powiadomiła policję.
Policjanci ostrzegają - czytajmy dokładnie komunikaty przychodzące na telefon podczas każdej transakcji oraz wiadomości od znajomych. Taka właśnie forma kontaktu może okazać się zwykłym oszustwem. Bank nigdy nie wysyła maili czy SMS-ów z prośbą o kliknięcie w podany link do bankowości internetowej czy systemu płatności.
Źródło: podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy jeleniogórskiej policji