Losy zwycięstwa w pojedynku jeleniogórzanek z bydgoszczankami ważyły się do ostatnich sekund gry. Niemal przez pełne 40 minut mecz był bardzo wyrównany, jednak gra obu drużyn nie zachwyciła jeleniogórskich kibiców. Więcej w niej było chaosu i nerwowości niż przemyślanych akcji. W Karkonoszach najlepiej prezentowała się Magdalena Sawicka oraz chwilami Marzena Kowalczyk, której punkty w końcówce przeważyły losy meczu na rzecz jeleniogórzanek.
Pierwsze minuty zmagań stały po znakiem przewagi gości, którzy w 6 minucie prowadzili już 15:6. W końcówce pierwszej kwarty jeleniogórzanki poprawiły skuteczność i tą część gry zakończyły minimalnym prowadzeniem 18:17. W drugiej odsłonie mecz stał się bardzo wyrównany i 20 minutach gry, dzięki serii punktów M. Kowalczyk jeleniogórzanki prowadziły 40:36. Przebieg gry po przerwie nie uległ zmianie. Aż do ostatnich sekund zmagań żadna z drużyn nie potrafiła wywalczyć sobie przewagi znaczniejszej niż trzy - cztery punkty W ostatniej minucie gry więcej zimnej krwi zachowały gospodynie i po trafieniach Marty Kowiel i M. Kowalczyk odniosły bezcenne w kontekście walki o awans do półfinału MP zwycięstwo 80:78.
<b>MKS MOS Karkonosze – MKS Basket Bydgoszcz 80:78 (18:17, 22:19, 18:21, 22:21)</b>
<b>MKS MOS:</b> Kowalczyk 28, Sawicka 23, Kowiel 15, Pawlukiewicz 9, Dudek 4, Chwedorowicz 1, Foitzik.
W drugim pojedynku pierwszego dnia zmagań SKS 12 Warszawa rozgromił UKS Omegę Gdynia 126:32 ( 25:8, 30:11, 26:10, 45:3).
<b>Oto plan jutrzejszych gier:</b>
godz. 13.00 MKS Basket Bydgoszcz – SKS 12 Warszawa
<b>godz. 15.00 MKS MOS Karkonosze – UKS Omega Gdynia</b>