– Książka, po prostu, opowiada o zadłużaniu się, o tym jak chętnie ludzie kupują za pieniądze, które tak naprawdę nie są ich. Jest to poradnik od obserwatora dla obserwatora, szczególnie dla osób młodych, które chcą mieć luksusowe domy, samochody, a co za tym idzie, popadają w kredyty by zrealizować swoje marzenia. A z tych bardzo ciężko wyjść. Nie przeczę, kredyty są dla ludzi ale w granicach zdrowego rozsądku – mówiła nam Agnieszka Zydroń.
Co ważne, książka Agnieszki Zydroń bardzo dokładnie obrazuje proces zdobywania kredytów, związane z nimi oczekiwania oraz dramaty – euforię w momencie otrzymania pożyczki, radość z możliwości wydawania „nie swoich” pieniędzy czy psychiczne i fizyczne uzależnienie od każdej z rat. Skąd wziął się pomysł na napisanie właśnie takiej publikacji?
– Przede wszystkim, z rozmów przeprowadzonych z całym szeregiem dłużników. Ja wiem, że póki co temat długów jest w Polsce tematem tabu, a ludzie wolą czytać rzeczy „lajtowe”. Tak czy inaczej, liczę na to, że książka będzie intrygować, a może nawet komuś pomoże – dodała autorka.