Pierwsza część wycieczki była pomyślana, ze względu na przypadające w tym dniu święto Dnia Niepodległości jako przemarsz patriotyczny przez miasto. Jak się okazało, kowarzanie zaskoczeni niezwykłym widokiem nie tylko wylegli na ulice, by podziwiać uczestników tej niezwykłej manifestacji, ale także wyrażali swoją sympatie i aprobatę dla tego wydarzenia. Turyści niosący flagi państwowe oraz śpiewający pieśni patriotyczne nie spodziewali się tak miłego przyjęcia.
Po wyjściu z miasta wycieczka skierowała się w stronę Wojkowa i koło szpitala „Wysoka Łąka” ruszyła przez Przełęcz pod Brzeźnikiem na wzgórze Bramka, gdzie znajduje się miejsce upamiętnienia historyka Karla Klöbera, który bawił tu pod koniec XVIII wieku. Następnym celem była miejscowość Bukowiec, gdzie warto zajrzeć do kościoła parafialnego ale także do kościoła św. Marcina, przy którym znajduje się ciekawy krzyż kamienny zwany cholerycznym. Wcześniej „wita” wszystkich krzyż pokutny (pojednania) z wyrytym na nim oszczepem.
Tym razem prowadzący wycieczkę nie oprowadził turystów po pięknym parku bukowieckim. Ograniczył się tylko do pokazania Herbaciarni, gdyż głównym celem był pałac w Bukowcu. To właśnie w parku przypałacowym, dzięki uprzejmości Regionalnej Pracowni Krajoznawczej Karkonoszy utworzonej przy Związku Gmin Karkonoskich turyści, mimo padającego deszczu, mogli uczestniczyć w przyjęciu biesiadnym, zorganizowanym z okazji pięćdziesiątki jednej z uczestniczek (Danusi).