Kłopoty finansowe służby zdrowia powodują, że często personel musi odmawiać usług, lub tłumaczyć, dlaczego jakiś zabieg nie może zostać przeprowadzony. A to u niektórych budzi furię.
Jak mówi Anna Sinica, jedna z organizatorek szkolenia, wzrasta ilość takich przypadków a formy zachowań pacjentów są coraz ostrzejsze.
Dlatego konieczne stało się zorganizowanie takiego szkolenia.
Pielęgniarki często stają przed zadaniem przerastającym ich siły. Bo jak wytłumaczyć zrozpaczonym ludziom, że nie można zastosować zabiegu, o którym przeczytali, bo szpitala na niego nie stać?
– Sposobów radzenia sobie z agresją jest wiele, a pielęgniarki maja wyjątkowo trudną sytuacje, bo tutaj chodzi o zdrowie i życie. Nikt wtedy nie słucha racjonalnych argumentów – wyjaśniała prowadząca szkolenie, psycholog nadkomisarz Małgorzata Gorzelak.
Personel medyczny styka się także z agresją pacjentów, którzy skomplikowanej terapii nie wymagają, a na izbę przyjęć trafili z powodu pijaństwa lub patologii w rodzinie. Specjaliści z policji wyjaśnili im, jak w takich przypadkach postępować.
– Zawsze najważniejsza jest perswazja i spokojny ton głosu, który uspokaja agresywnych pacjentów – usłyszeliśmy.