To tylko jeden z wyczynów dwóch nastolatków z Kowar. Policja podejrzewa ich o szereg kradzieży z włamaniami. Przestępcy najczęściej włamywali się do samochodów.
– Kradli akumulatory, sprzęt radiowy i głośniki – informuje nadkom. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Szczytem bezczelności wykazali się kradnąc opla, którego pocięli i sprzedali w punkcie skupu złomu
Włamali się także do remontowanego hotelu. Ukradli 100 metrów nowego kabla elektrycznego. Bez kłopotu pozbyli się go na złomowisku.
Policjanci podczas rewizji w mieszkaniu jednego z zatrzymanych znaleźli część przedmiotów pochodzących z kradzieży.
Młodzi złodzieje i włamywacze za popełnione czyny odpowiedzą przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich. Jak zwykle nie poniosą większych konsekwencji. Największą karą może być dla nich umieszczenie w zakładzie poprawczym, na co się raczej nie zanosi.
Nieletni przestępcy zostali przekazani pod opiekę rodziców.