Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 11027
Zalogowanych: 91
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Stara Kamienica: Ataki wilków na psy

Sobota, 14 lipca 2018, 7:20
Aktualizacja: Niedziela, 15 lipca 2018, 15:39
Autor: WAC
Stara Kamienica: Ataki wilków na psy
Fot. WAC
W ciągu ostatniego tygodnia na terenie gminy Stara Kamienica doszło co najmniej do pięciu ataków wilków na psy. – Jesteśmy nieco zaskoczeni tą sytuacją, gdyż do tej pory tylko słyszeliśmy o tego typu zdarzeniach, a teraz mamy je u siebie – mówi zastępca wójta gminy Stara Kamienica Mariusz Marek.

O tym, że wilki występują w rejonie Starej Kamienicy wiadomo już od jakiegoś czasu. Kilka razy zwierzęta zostały zarejestrowane przez fotopułapki. W lesie znajdowano też ich tropy oraz zwłoki zabitych przez nie saren oraz jeleni. W ostatnim tygodniu doszło jednak do kilku przypadków ataków drapieżników na psy. W czterech z nich zwierzęta domowe zostały zabite, w piątym napastnik został w ostatniej chwili spłoszony.

Jak mówią miejscowi myśliwi, wprawdzie na pewno nie zostało potwierdzone, że psy zabiły wilki, jednak sposób w jaki tego dokonano jednoznacznie wskazuje, że to one były łowcami.

- W związku z zaistniałą sytuacją zaleciliśmy naszym mieszkańcom, zwłaszcza z sołectw: Antoniów, Kopaniec i Chromiec gdzie doszło do ataków, aby powstrzymali się do spacerów z psami po lesie oraz, aby nie puszczali ich luzem – mówi zastępca wójta gminy Stara Kamienica Mariusz Marek.
- Należy też zwrócić szczególną uwagę na zwierzęta przebywające na uwięzi, które podczas ataku nie mają szans ucieczki. Pragnę dodać, że do tej pory nigdy na terenie naszej gminy wilk nie zaatakował zwierzęcia gospodarczego, dlatego chcemy zapytać specjalistów o powód takiego zachowania. Wszystko wskazuje na to, że nie zrobiły tego z głodu lecz potraktowały psy jako swojego naturalnego wroga w walce o terytorium – dodaje zastępca wójta.
- Gdybym przyszła pięć minut później, mój pies najprawdopodobniej byłby martwy – mówi pani Małgorzata z Kopańca. - W czwartek (11.07) parę minut po siódmej, gdy wychodziłam z obory po porannym udoju krowy zobaczyłam wilka stojącego kilka metrów przed jednym z moich psów, uwiązanym na łańcuchu przy budzie. Krzyknęłam i drapieżnik uciekł w kierunku lasu. Potem dowiedziałam się, że nieco wcześniej wilk w innej części wsi zagryzł psa mojej koleżanki. Gdy jakiś czas temu inna znajoma po powrocie z grzybobrania opowiadała, że widziała wilka, wielu się śmiało. Teraz już nikt się nie śmieje. Obawiamy się o bezpieczeństwo naszych zwierząt. Ja sama nie wypuszczę teraz żadnego z zamknięcia.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Ile książek w roku czytasz? Audiobooki i e-booki też się liczą.

Oddanych
głosów
612
Jedną
6%
Kilka (3-5)
19%
Dużo (6-12)
17%
Bardzo dużo (więcej niż 12 rocznie)
29%
Czytam od przypadku do przypadku (wolę internet od książek)
9%
Wcale nie czytam książek
21%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Upadek Niemiec: Rząd się rozpadł, a recesja za rogiem
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Autobusy nie dają rady
 
Karkonosze
Rozszerzenie Karkonoskiego Parku Nadowego – za i przeciw
 
Okiem fotografa
Co popada śnieg, to zaraz stopnieje
 
112
Kolizja z autobusem

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group