O wprowadzeniu parkomatów w mieście radni i urzędnicy myślą od kilku lat. W tym roku jednak sprawa przybrała realne kształty. Miejski Zarząd Dróg i Mostów wytypował już firmę do „opracowania koncepcji wprowadzenia systemu pobierania opłat parkingowych przez parkomaty w Jeleniej Górze”.
Tę usługę za około 16 tysięcy złotych ma wykonać Stadtraum Polska Sp.z oo z Poznania. Do 30 czerwca ma ona sprawdzić, ile parkomatów i w jakich miejscach w mieście mogłoby się pojawić. Wyliczy też koszty zakupu urządzeń, ich zamontowania oraz obsługi. Jeśli okaże się, że ten system pobierania opłat od kierowców będzie opłacalny i zostanie zatwierdzony przez radnych, zarząd dróg ogłosi przetarg na zarządcę parkomatami. Same urządzenia miałyby stanąć od 1 maja 2010 roku.
– Moim zdaniem w mieście potrzebne jest przynajmniej 40 takich urządzeń, ale to, czym mam rację czy nie, oraz inne szczegóły ustali zlecona analiza – mówi Czesław Wandzel, dyrektor Miejskiego zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. Koszt jednego parkomatu to około 40 – 50 tysięcy złotych.
Parkomaty mają być zasilane akumulatorami i elektronicznie monitorowane. Jak zapowiada dyrektor zarządu dróg i mostów, będą one ustawione w widocznych i łatwo dostępnych miejscach dla mieszkańców. Uczciwość parkujących będą sprawdzać kontrolerzy. Jak na razie pomysł zyskał już pozytywną opinię wielu radnych oraz samego zarządu dróg.
- Rozwiązałoby nam to wiele kwestii. Po pierwsze pobieranie przez parkingowych pieniędzy do kieszeni i nie wystawianie potwierdzeń zapłacenia a po drugie niepłacenia za miejsce parkingowe, kiedy parkingowy nie przyjdzie do pracy. Poza tym parkingowi nie musieliby już stać w deszczu i śniegu, bez możliwości ogrzania się czy bez dostępu do toalet – mówi Czesław Wandzel.
Kiedy zamontowane będą parkomaty, pieniądze z kasetki będą otwierane przez jedną osobę i przekazywane bezpośrednio do banku, skąd trafią na konto miasta.