Uważajcie, kogo zabieracie do samochodu na tak zwanego stopa! Przekonał się o tym 52-letni kierowca, który ufności do przygodnych pasażerów omal nie przypłacił życiem.
W niedzielę po godz. 22 mężczyzna zauważył szukających „stopa” dziewczynę i chłopaka. Zatrzymał się i zaproponował podwiezienie. Po pewnym czasie między kierowcą a pasażerem wywiązała się kłótnia. Powód: autostopowiczowi nie podobała się… muzyka, której słuchał właściciel pojazdu.
Chłopak był agresywny. Kierowca zatrzymał się i poprosił pasażerów o opuszczenie auta. – 21-latek wysiadając uderzył w samochód, a na końcu wyjął nóż, którym ugodził mężczyznę w ramię – informuje nadkom. Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Pokrzywdzony szybko powiadomił o zdarzeniu oficera dyżurnego, który natychmiast wysłał patrol policyjny na sygnałach. Poszukiwania bandyty trwały kilka minut. Zatrzymany nożownik był pijany: miał 1,3 promila alkoholu w organizmie.
Odpowie za uszkodzenie mienia, uszkodzenia ciała oraz groźby karalne, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia.