Koncert, który odbył się we wtorek (03.07) w sali widowiskowej Miejskiego Domu Kultury „Muflon” był imprezą towarzyszącą Brave Festival – Przeciw wypędzeniom z kultury „Wtajemniczenia kobiet”, odbywającym się w dniach 2-7 lipca we Wrocławiu. Artyści pochodzą z małej społeczności Kamad zamieszkującej wiejskie tereny pustynnego dystryktu Jaisalmer w zachodniej części Radżasthanu, przy granicy z Pakistanem.
Trzy tancerki obwieszone trzynastoma mosiężnymi „talerzykami” ("manjiras"), wydającymi charakterystyczny metaliczny dźwięk, przypominający dźwięk cymbałków, zaprezentowały wyjątkowy taniec, który odbywał się w pozycji siedzącej. Uderzając manjiras trzymanymi w palcach i przymocowanymi do stóp, stopniowo poddawały się powstającemu rytmowi i do niego dostosowały ciało. Taniec wzbogacały niezwykle widowiskowe elementy, jak balansowanie z płonącym świecznikiem ustawionym na głowie czy trzymanie między zębami ostrza noży. Całość połączona z ruchami pełnymi gracjami i z niemal hipnotycznym rytmem, sprawiało, że widzowie wychodzili po koncercie zaczarowani.
- To jest po prostu fantastyczne! Muzyka, kolory, głosy wprowadzające prawie w trans, pełne wdzięku ruchy kobiet. Tego wydarzenia nie można było przegapić – entuzjazmowali się po koncercie Agata i Michał, którzy na występ zabrali ze sobą nawet dwuletniego synka. - Wspaniałe, że mogłam spotkać się z prawdziwą kulturą hinduską u nas w Jeleniej Górze. Mogłam na żywo zobaczyć kawałek świata, który do tej pory znałam tylko z telewizji – dodaje Anna Misiecka.
Po występie można było również porozmawiać z artystami, zakupić płyty z muzyką hinduską, kolorowe sari, szale czy oryginalną biżuterię.