Prokuratura nie zgadza się na umorzenie sprawy trzech Niemców, autorów antypolskich tekstów
JELENIA GÓRA
Umorzenie sprawy chce rozważyć Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze. Gdyby doszło do niego, Niemcy zostaliby ukarani tylko symbolicznie, a do procesu karnego w ogóle by nie doszło. Argumenty za umorzeniem to dobra opinia oskarżonych w Niemczech oraz dotychczasowa niekaralność.
O umorzeniu nie chce jednak słyszeć Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze, która oskarża radnego Goerlitz Juergena Hoesl-Dauma i dwóch jego wspólników o znieważanie narodu polskiego i nawoływanie do nienawiści rasowej. Grozi za to do trzech lat więzienia.
Prokurator Lesław Królikowski twierdzi, że choć oskarżeni nie byli karani, to w Polsce dopuścili się przestępstw wyjątkowo bulwersujących i nawołujących do waśni narodowościowych pomiędzy Polakami a Niemcami.
Prokuratura uważa, że sprawa nie powinna być rozpatrywana na posiedzeniu dotyczącym umorzenia, ale od razu na rozprawie głównej. Taką wskazówkę dał jeleniogórskiemu sądowi – twierdzi prokurator Królikowski – Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.
