JELENIA GÓRA: Bezdomni popili i narozrabiali
Aktualizacja: 18:29
Autor: Angela
Dwóch bezdomnych upiło się dzisiaj w sztok i próbowało się dostać do schroniska im. Brata Alberta dla bezdomnych mężczyzn, które mieści się przy ulicy Grunwaldzkiej. Problem jednak w tym, że do ośrodka wpuszczane są tylko osoby trzeźwe, a ci na pierwszy rzut oka wydali się pracownikom dobrze „zawiani”.
Dlatego nikt z pracujących w schronisku nie otworzył mężczyznom zatrzaskowej bramki. Ale bezdomni nie odpuścili. Kiedy przed budynkiem pojawił się kierownik ośrodka, został przez nich wulgarnie wyzwany.
Nietrzeźwi szarpali też bramkę i odgrażali się szefowi i pracownikom ośrodka. Na miejsce wezwano straż miejską, ale w międzyczasie jeden ze szturmujących ośrodek, uciekł. Udało się jednak złapać drugiego awanturnika.
Mężczyzna był kompletnie pijany, agresywny i nie reagował na nasze uwagi, a także wyzwał funkcjonariuszy – mówią strażnicy miejscy. Zawieźliśmy go do policyjnej izby zatrzymań, gdzie pozostanie do wytrzeźwienia. Później trafi przed sąd gdzie zostanie osądzony w trybie natychmiastowym.
Na 57-latka czeka teraz kara grzywny lub pozbawienia wolności.