W szczytnym celu pobiegło ponad 50 osób w rozegranym w Miłkowie Charytatywnym Biegu Górskim. W trakcie imprezy zbierano pieniądze na rehabilitację małego Oskara Piątka.
Start i meta biegu znajdowały przy Ośrodku Rehabilitacji Dzieci Fundacji "RehaMaluch". Jako pierwsi wystartowali najmłodsi (na dystansie około 1 kilometra), biegnąc po trasie w okolicach Ośrodka. Następnie, tuż przed zachodem słońca, na trasę liczącą 10 kilometrów, wyruszyli dorośli. Pobiegli w stronę kaplicy Św. Anny i „Gospody przy dobrym Źródle”, gdzie znajdowała się połowa dystansu. Po biegu każdy mógł się ogrzać, upiec sobie kiełbaskę i zaśpiewać przy ognisku na ternie ośrodka.
Pomysłodawcą i organizatorem imprezy był Bartek Węglewski, prezes fundacji GO4Life, oraz organizator Seidorf Mountain Triathlon. Pomysł zorganizowania biegu powstał po rozmowie z właścicielami Fundacji "Rehamaluch" - Agnieszką i Krzysztofem Walczuk. W organizacji wydarzenia pomogli: Łukasz Gierlik, który był konferansjerem oraz Karolina i Artur z berga.pl oraz wolontariusz Fundacji RehaMaluch Katarzyna Zielińska. Swój wkład miała również i gmina Podgórzyn.
Oskar Piątek urodził się 9 grudnia 2010 i do trzeciego roku życia rozwijał się całkowicie prawidłowo. Niestety, wszystko zmieniło się gdy skończył 3,5 roku. Oskar nagle zaczął tracić wszystkie umiejętności jakie mają dzieci - jak bieganie czy jazda na rowerze, a w końcu nawet wchodzenie po schodach. Po wizytach u różnych specjalistów udało się ustalić, że chłopiec cierpi na epilepsję.
Aktualnie chłopiec regularnie uczęszcza na rehabilitację ruchową oraz sensoryczną, terapię zajęciową, basen oraz hipoterapię. Poza ćwiczeniami przyjmuje też bardzo kosztowne suplementy oraz oleje, które wzmacniają organizm, dzięki którym napady padaczki pojawiają się znacznie rzadziej.
