Podróżnych zmierzających w weekendowe poranki na dworzec PKP w Jeleniej Górze niekiedy witają te same atrakcje. Od lat.
Pijane grupki szukające zaczepki, śpiący na przystankach, bijatyki, pobudzeni chemią osobnicy, tłuczone szkło na chodnikach, auta zaparkowane na zakazach i miejscach dla autobusów…
Czyli tak zapamiętają miasto turyści i pewnie tak też będą w opowiadaniach o Jeleniej Górze zachęcać do przyjazdu znajomych…