Naukowcy informują o możliwym opóźnieniu przylotu bocianów z Afryki do Polski. Niektóre ponoć dopiero się zbierają do dalekiej drogi. Nie dotyczy to jednak bociana, którego gniazdo znajduje się na kominie pałacu, w którym funkcjonuje Szkoła Podstawowa w Mysłakowicach.
Nasz bociek przyleciał kilka dni temu i rozpoczął porządki w gnieździe w oczekiwaniu na pojawienie się samicy – mówi dyrektor Szkoły Podstawowej w Mysłakowicach Andrzej Dąbek. - Patroluje także najbliższą okolice, trochę tak jak bociani zwiadowca. Cieszymy się na jego powrót, bo te piękne ptaki gniazdują przy pałacu, w którym jest nasza szkoła od bardzo wielu lat. Co ciekawe, jeszcze kilka lat temu gniazdo bociana znajdowało się na innym kominie niż obecnie. Wcześniejsze było już bardzo duże i groziło mu zawalenie. W związku z tym zimą nieco je zmniejszyliśmy. Widać nie spodobało się to ptakowi, który wybudował sobie nowe gniazdo na drugim kominie.