Prezentowane były na niej prace witrażystów artystów-amatorów, którzy wykorzystywali szkło jako medium wyrazu. Wśród nich zabrakło jednak pracy - Janusza Majera. Dzieło dołączyło do pozostałych, dopiero w poniedziałek. Ów witraż, powstały w pracowni prowadzonej przez Edytę Kullę, stanowił jednocześnie pracę dyplomową, podsumowującą studia autora na kierunku „Dyscypliny plastyczne w architekturze” na Akademii Sztuk Pięknych im. E. Gepperta we Wrocławiu, i w dniu wernisażu był prezentowany podczas egzaminu końcowego.
Witraż wpisał się znakomicie w tematykę tegorocznej wystawy „Między innymi witraż mieszczański”. Jak mówił autor pracy - witraż powstał z inspiracji dziełem Jana Piaseckiego (polski projektant witraży, malarz, scenograf i wykładowca uniwersytecki, tworzący od lat 20-tych do lat 70-tych XX wieku) – witrażem w formie tryptyku znajdującym się w oknach Urzędu Miasta Chorzowa.
Janusz Majer – jeleniogórzanin, człowiek wielu talentów i zainteresowań. Właściciel firmy, emerytowany mgr inż. elektryk, maratończyk, kolarz górski, kiteserfer, malarz i witrażysta.
