JELENIA GÓRA: Cela dla młodocianego bandyty
Aktualizacja: 7:57
Autor: TEJO
Bandzior zaszalał w pierwszy dzień wiosny. Ubrany w kaptur krążył między blokami na osiedlu Zabobrze. Pierwszą ofiarę upatrzył wśród idących chodnikiem kobiet. Podbiegł do jednej z nich i ukradł jej „na wyrwę” torebkę.
Było mu mało. Wszedł do kiosku przy ul. Karłowicza na tzw. górce. Miał w kieszeni nóż. Kiedy klienci wyszli, zasłonił twarz kominiarką, sterroryzował ekspedientkę nożem i zmusił ją do oddania całego utargu (około dwóch tysięcy złotych). Potem uciekł. Nie udało się go złapać od razu mimo wszczętego alarmu.
Co się odwlecze, to nie uciecze. Policja dorwała bandytę kilka dni później. Sąd nie miał litości i nie zostawił przestępcy na wolności: na proces poczeka trzy miesiące w celi aresztu śledczego. W więzieniu może spędzić nawet 12 lat.