W niedzielę (5.07) o godz. 2.25 na numer alarmowy policji jeleniogórskiej zadzwonił mężczyzna i powiadomił, że otrzymał od swojego brata sms-a, z treści którego wynika, że może on próbować popełnić samobójstwo. Brat poszukiwany był jako osoba zaginiona, gdyż 3 lipca br. wyjechał z domu samochodem i zerwał kontakt z rodziną. Był w złej kondycji psychicznej.
Dyżurny niezwłocznie przekazał informację wszystkim patrolom. - W związku z tym, że nikt nie wiedział, w którym z obiektów noclegowych mógł zatrzymać się 36-latek, policjanci rozpoczęli ich sprawdzanie. Okazało się, że wynajął pokój w jednym z karpackich pensjonatów. Kiedy policjanci weszli do pokoju, zauważyli przewieszoną na schodach linę wraz z przygotowaną pętlą. Mężczyzna był pijany. Badanie na zawartość alkoholu wykazało blisko 1,5 promila. Policjanci w rozmowie z nim ustalili, że powodem takiego zachowania były problemy osobiste – informuje podinsp. Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy KMP w Jeleniej Górze.
Mężczyzna został umieszczony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia.