Jak mówi Hubert Papaj – Prezes KARR, w której działa ten punkt - była to spontaniczna akcja pracowników agencji rozwoju, którzy z potrzeby serca sami zorganizowali to miejsce, pełnili dyżury, organizowali pomoc i pomagali potrzebującym. Przez ostatnie 10 miesięcy setki osób skorzystały z pomocy rzeczowej, byli to zarówno mieszkańcy miasta, powiatu, którzy przyjęli pod swój dach uchodźców i którzy potrzebowali art. chemicznych, odzieży, kosmetyków a nawet sprzętu AGD, oraz sami uchodźcy, głownie matki z małymi dziećmi dla których przygotowano zabawki, kredki oraz art. higieniczne.
Duże słowa podziękowania należą się firmom: m.in. Draexlmaier, Jelenia Plast, OSP Wiejska, TZG Bautzen oraz darczyńców z Jeleniej Góry, kraju a nawet zagranicy. Kilka osób nawet z USA i Anglii przysyłało kuchenki mikrofalowe, czajniki i inne wartościowe rzeczy.
Obecnie w dalszym ciągu KARR swoimi siłami prowadzi inicjatywę, a ostatnią większą akcją było przekazanie darów do szkoły w miejscowości Krasivka koło Berdyczowa na Ukrainie. Zbiórkę oraz wysyłkę organizował dyrektor Leszek Supierz oraz pani Anna Murawska. Sponsorzy wysyłki oraz darczyńcy to fundacja „Moja Fundacja” z Jeleniej Góry, Region Miast Aaachen – partner powiatu karkonoskiego oraz organizacja PCK.
Największym i cichym, anonimowym bohaterem są jednak Mieszkańcy naszego miasta i powiatu, którzy osobiście przynosili i dalej dzielą się swoimi rzeczami z potrzebującymi. To dzięki nim na twarzy dzieci znów zagościł uśmiech a punkt dalej może działać.