- Pomysł spotkania ekumenicznego w Cieplicach narodził się w 2000 r. i staramy się je kontynuować. Mamy tu kilka kościołów: prawosławny, ewangelicki, polsko-katolicki oraz rzymsko-katolicki. Spotykamy się więc wszyscy, by złożyć sobie bożonarodzeniowe życzenia oraz podzielić się opłatkiem – mówiła Agnieszka Dojs, prezes Stowarzyszenia Miłośników Cieplic, które jest współorganizatorką Opłatka.
Uczestnicy cieszyli się z przyjacielskiej atmosfery i jedności mieszańców Cieplic. – To świetny pomysł – podkreślała Anna z Cieplic. - Organizacja jest wspaniała, a najważniejsze, że jest okazja do zjednoczenia się chrześcijan – dodała Łucja Sarzyńska.
Proboszcz cieplickiej Parafii Matki Bożej Miłosierdzia Józef Stec pobłogosławił wiernych, zebranych na Placu Piastowskim, złożył im życzenia i rozdał opłatki. - Siostry i bracia, kochane dzieci, droga młodzieży życzę wam byście odwiedzili kiedyś miejsce narodzenia Jezusa Chrystusa. Życzę bożego błogosławieństwa, zdrowia i duchowej radości, która potrzebna jest, aby była miłość. Jej symbolem jest biały opłatek – mówił kapłan.
Uroczystość uświetniły występy dzieci z przedszkoli: nr 10, 14 i Zaczarowany Parasol, które w pięknych przebraniach zaśpiewały pastorałki oraz kolędy. Świąteczne pieśni wykonała również Katarzyna Białkowska.
- Śpiewaliśmy pastorałkę „Jest taki dzień”. Bardzo mi się tu podoba - powiedział Eryk Gondorowicz z Jeleniej Góry.
Organizatorzy zorganizowali też ciepły poczęstunek. Był czerwony barszcz z krokietami, bigos, ciasta, gorąca czekolada.