Dokumentacja związana z przedsięwzięciem dostępna jest w Urzędzie Gminy przy ul. Kolejowej 2, pokój nr 6, w godzinach od 8:00 do 14:00. Uwagi i wnioski można składać osobiście w urzędzie, mailowo na adres konsultacje@janowicewielkie.eu lub za pośrednictwem ePUAP/e-Doręczenia.
Inwestycja budzi poważne obawy mieszkańców, którzy rozpoczęli zbiórkę podpisów pod petycją do władz gminy, w której domagają się wstrzymania inwestycji. Obawiają się, że budowa farmy paneli słonecznych przyczyni się do degradacji krajobrazu, pogorszenia estetyki okolicy, negatywnego wpływu na środowisko oraz spadku wartości nieruchomości.
Jak informuje wójt gminy Janowice Wielkie Krzysztof Zawadzki sprawa dotyczy działek położonych w niedalekiej odległości od obwodnicy Maciejowej – terenu doskonale widocznego m.in. z popularnego punktu widokowego, jakim jest Sokolik. Planowana inwestycja zakłada pokrycie tego obszaru panelami fotowoltaicznymi, co niewątpliwie w znaczący sposób wpłynie na krajobraz i odbiór tego miejsca zarówno przez mieszkańców, jak i turystów. To również przestrzeń o istotnym znaczeniu przyrodniczym – występuje tu wiele gatunków zwierząt, a teren ten jest siedliskiem m.in. bobrów oraz licznych gatunków ptactwa.
Czytaj więcej:
W Miedziance protestują
Urzędowa decyzja jest, ale wątpliwości mieszkańców zostają
- Proces związany z tą inwestycją trwa już od dłuższego czasu i dotyczy m.in. uzyskania decyzji środowiskowej - mówi wójt Krzysztof Zawadzki.
Inwestor przygotował raport oddziaływania na środowisko, a Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wydała opinię pozytywną. W związku z tym procedura wraca do gminy, a kolejnym etapem są konsultacje społeczne.
Ich wynik ma spore znaczenie – to głos mieszkańców, którzy tutaj żyją, rozwijają swoje biznesy, inwestują w turystykę i budują wizerunek tego regionu jako atrakcyjnego przyrodniczo i krajobrazowo.
Warto również podkreślić aspekt techniczny inwestycji – ilość energii elektrycznej, która miałaby być wprowadzana do sieci z tego źródła, może w praktyce ograniczyć możliwość odbioru energii od indywidualnych prosumentów, czyli mieszkańców posiadających własne instalacje fotowoltaiczne.
- Tym samym trudno mówić tu o bezpośrednich korzyściach z tej inwestycji dla lokalnej społeczności - dodaje wójt Janowic Wielkich.
Czytaj więcej:
Nie dla fotowoltaiki w Wojcieszycach