Jest nadzieja, że w końcu teren po byłym basenie w Sobieszowie zostanie uporządkowany i przestanie straszyć. W piątek (13.09) ekipy remontowe nowego inwestora przystąpiły do rozbiórki rudery po byłej "Chojniczance” i do grodzenia terenu.
Poza wyburzeniem pustostanu i ogrodzeniem, zaczęto usuwać chaszcze. Rozwieszono też tabliczki zakazujące wstępu na teren byłego basenu.
- W końcu coś się dzieje w tym miejscu – mówią mieszkańcy Sobieszowa. - To cieszy, choć nie wszyscy będą zadowoleni takim obrotem sprawy, bo teren ten od dłuższego czasu służył wielu za wysypisko śmieci, wychodek dla psów oraz miejsce alkoholowych libacji - mówi pan Andrzej.
Jak już informowaliśmy, władze miasta podpisały akt notarialny przekazania tego terenu nowemu właścicielowi, który do końca roku ma go ogrodzić i posprzątać. Docelowo nowy inwestor ma w planach budowę hotelu z basenami.