Po raz ostatni muzyczno-kabaretowy kwartet wystąpił w stolicy Karkonoszy w styczniu 2011 roku. Nie dziwi więc fakt, że jeleniogórzanie byli spragnieni szalonych muzyków, którzy zachwycają wszędzie, gdzie się pojawią. Artyści w swoich skeczach stosują również grę aktorską, rekwizyty, choć najczęściej ogrywają na różne sposoby swoje instrumenty przeobrażając np. skrzypce w wiosło lub gitarę. W skeczach stosują także niekonwencjonalne metody wydobywania dźwięków, np. gra na kubku, smartfonach i innych urzadzeniach elektronicznych.
Filip Jaślar, Michał Sikorski, Paweł Kowaluk i Bolesław Błaszczyk zaserwowali miejscowej publiczności kawałki z repertuaru "Ale czad!". Do swojego koncertu "zaprosili" m.in. Włodzimierza Korcza czy ś.p. Zbigniewa Wodeckiego.