Pierwsza część „małej matury” za nimi. W ramach testów z historii, wiedzy o społeczeństwie i języka polskiego gimnazjaliści musieli m.in. właściwie określić miejsca na mapie i podać daty konkretnych wydarzeń z dziejów Polski i świata, zapoznać się z fragmentem „Zemsty” Fredry, w którym Papkin namawia Podstolinę do poślubienia Cześnika, a potem napisać rozprawkę o roli literatury w poznawaniu minionych epok. Jak oceniają egzamin uczniowie jeleniogórskich gimnazjów?
– Było łatwo, oby tak dalej. Trochę dat, praca z mapą i fragmentami tekstów, no i rozprawka, której temat akurat mi bardzo przypadł do gustu. Myślę, że część humanistyczną zdam raczej dobrze. Pierwsze koty za płoty. Teraz czas na następne egzaminy – mówi nam Tomasz Madej z Gimnazjum nr 3.
– Poszło dobrze, a najlepiej z polskiego. Mam nadzieję, że jutro i pojutrze też jakoś to będzie. Większość z nas bardziej bała się i nadal boi części matematyczno-przyrodniczej i językowej. No, ale po prostu, trzeba to zdać – dodaje Dominika Wachowicz z Gimnazjum nr 1.
Jak faktycznie „poszło” dziś jeleniogórskim gimnazjalistom okaże się dopiero za kilka tygodni. Jutro testy z fizyki, matematyki, chemii, biologii i geografii, zaś w czwartek z języka obcego. Powodzenia!