Wtorek, 28 stycznia
Imieniny: Radomira, Tomasza
Czytających: 6984
Zalogowanych: 31
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Czytelnik: przez zamykanie tradycyjnych kas, w cieplickim Tesco klimat z Barei

Środa, 8 sierpnia 2012, 10:40
Aktualizacja: Czwartek, 9 sierpnia 2012, 8:02
Autor: red
– Sytuacja, jaka występuje od kilku tygodni w cieplickim Tesco jest irytująca i nawiązuje w przenośni i dosłownie do filmów Barei. Po południu zamykane są wszystkie tradycyjne kasy i otwiera się te samoobsługowe. Wtedy się zaczyna... W dniu dzisiejszym (7 sierpnia) około godz. 21.00 kolejka do tych kas sięgała całej szerokości sklepu – napisał do nas pan Łukasz (nazwisko do wiadomości redakcji). Poprosiliśmy o wyjaśnienie rzecznika prasowego Tesco Michała Sikorę.

- Nie każdy ma ochotę "kasować" sobie samemu zakupy. Lecz wywierana presja obsługi kończy się korzystaniem z samoobsługowej kasy, której sprawność pozostawia wiele do życzenia. Przy zakupach kartą płatniczą i tak potrzebna jest kasjerka, która obsłuży kartę na podpis. Natomiast kiedy korzysta się z zapłaty gotówką, spotyka nas niemiła sytuacja, kiedy licznik wrzuconych pieniędzy nie zalicza wszystkich wrzutów monet – opowiada nam pan Łukasz.

- We wtorek (8 sierpnia) około godz. 21.00 kasy tradycyjnie były zamknięte, natomiast kolejka do kas automatycznych sięgała całej szerokości marketu. Tymczasem przy kasach oraz punkcie obsługi klienta znajdowała się tylko jedna "biedna" pani kasjerka. - Gdzie wówczas była reszta pracowników sklepu? - pyta Czytelnik i podkreśla, że tak dzieje się od kilku tygodni i prosi nas o wyjaśnienie tej sprawy.

Podobnych opinii usłyszeliśmy więcej. - Z jednej strony kasy samoobsługowe to udogodnienie, ale z drugiej też problem, kiedy samemu trzeba wbić kod danego produktu. A jak pomyli się na przykład nektarynkę z brzoskwinią, to zaczyna się „hardcor” - mówi pani Karolina z Jeleniej Góry i podkreśla, że jedna tradycyjna kasa powinna być zawsze w sklepie otwarta - podkreśla.

Rzecznik prasowy Tesco Michał Sikora wyjaśnia, że we wszystkich sklepach sieci działają kasy samoobsługowe. Chodzi o to, żeby usprawnić klientom płacenie za dokonane zakupy. Według standardów, zawsze też do dyspozycji klientów ma być konsultant, który pomoże w razie problemu. - Co do sytuacji w Cieplicach, wyjaśnię tę sprawę i poinformuję o wyniku – zapewnił nas dzisiaj (8 sierpnia) Michał Sikora.
Do sprawy wrócimy.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy chciałbyś zostać ratownikiem górskim?

Oddanych
głosów
866
Tak
20%
Nie
61%
Nie wiem, nigdy wcześniej o tym nie myślałem
19%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Davos w szoku. Najważniejsza mowa we współczesnej historii USA!
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
112
Miał się gaz ulatniać, to strażacy przyjechali
 
Jelenia Góra - KARR
Zakończenie Uniwersytetu Liderów
 
112
Pożar na Lwóweckiej
 
Aktualności
3100 za obiad z prezydentem Jeleniej Góry
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group