Kotlina Jeleniogórska: Daleko od posła
Aktualizacja: Czwartek, 9 marca 2006, 12:09
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Liga Polskich Rodzin zarezerwowała dla swoich wyborców z regionu lwóweckiego jedynie godzinę w tygodniu. Biuro posła Ślusarczyka otwarte jest tylko w poniedziałki od 18 do 19.
– Godzina w tygodniu to rzeczywiście krótko, ale nie wiem, dlaczego tak jest. Proszę się skontaktować z kierownikiem – usłyszało Słowo Polskie Gazeta Wrocławska od Andrzeja Kredkowskiego, który jest szefem koła powiatowego LPR w Lwówku Śląskim.
– Pełnię funkcję kierownika społecznie. Pracuję i po prostu nie mam czasu – tłumaczy z kolei Kamil Kopeć, pełnomocnik LPR w Lwówku.
Dyżury w lwóweckim biurze LPR pełni on najczęściej osobiście. Jak przyznał, poseł Ślusarczyk bywa w nim rzadko.
Więcej czasu swoim wyborcom poświęcił poseł Adam Lipiński z Prawa i Sprawiedliwości. Jego biuro czynne jest... dwie godziny w tygodniu (w każdy piątek od godz. 16 do 18). Na drzwiach wywieszone są tylko informacje o dyżurach.