– Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za przekazany nam samochód, bo takiego nie mamy – mówił Igor Kaliniak, prezes firmy „Wodkanal” z ukraińskiej Kołomyi. – Auto bardzo nam się przyda. Jest bogato wyposażone. Wykorzystamy go między innymi do czyszczenia kanalizacji.
Samochód służył jeleniogórskiemu „Wodnikowi” osiemnaście lat i został w całości zamortyzowany. Od dwóch lat nie był już używany. Zastępuje go nowoczesne, wielofunkcyjne „Capelotto”.
Do Jeleniej Góry razem z prezesem Kaliniakiem przyjechał również wicemer Kołomyi Bohdan Fedoruk, były wicemistrz Europy w podnoszeniu ciężarów. Półtora roku walczył w Donbasie z tzw. separatystami; dowodził 60-osobowym oddziałem, który wydostał się z tzw. kotła debalcewskiego.
- Dziękuję władzom Jeleniej Góry i „Wodnika” za samochód - mówił. - Pragnąłbym, by nasze miasta nawiązały jeszcze ściślejsze kontakty.
Wodnik z „Wodkanalem" współpracuje od czterech lat.