Jedno urządzenie to koszt 2,7 tys. zł, do tego zakupiono 40 kompletów elektrod, więc do systemu edukacji w Jeleniej Górze trafił sprzęt o wartości około 20 tysięcy złotych. - Warto by było, aby w każdej szkole pojawił się taki sprzęt, ale nie miałem możliwości zdobyć aż takich środków - powiedział Mariusz Synówka z Rady Rodziców SP 8. Poza placówką, gdzie uczy się jego dziecko, defibrylatory szkoleniowe trafią również do Szkół Podstawowych: Nr 2, 3, 5, 13 oraz do Hufca Karkonoskiego ZHP.
Jak podkreślały obecne na spotkaniu dyrektorki wymienionych szkół, urządzenia będą umieszczone w eksponowanym miejscu i będą wykorzystywane przez wszystkie klasy zgodnie z zasadą "czym skorupka za młodu...". - Cały czas działania szkół są ukierunkowane na wdrażanie dzieci do udzielania pierwszej pomocy. Oprócz umiejętności bardzo ważne jest, aby dzieci nie bały się udzielić pomocy - powiedziała Beata Kozyra, dyrektor SP 2. Jak podkreślali obecni na spotkaniu ratownicy medyczni, poszkodowanemu najbardziej można zaszkodzić nie podejmując próby udzielenia pomocy. - Taki sprzęt ułatwi nam naukę praktycznych umiejętności, a także wzmocni poczucie, że potrafimy udzielać pomocy - dodała B. Kozyra.
- Od lat nasza szkoła przoduje w konkursie bezpieczeństwa i pomocy przedmedycznej - podkreśliła Maria Silbert-Salabura, dyrektor SP 8. - Udało się zdobyć dość duże środki, więc grzechem byłoby nie podzielenie się z innymi szkołami - dodała dyrektorka "Ósemki".
W uroczystym przekazaniu sprzętu wzięli też udział przedstawiciele władz miasta (zastępca prezydenta i naczelnik Wydziału Edukacji i Sportu), a także wielokrotnie nagradzani w konkursach uczniowie, którzy zademonstrowali jak powinno udzielać się pierwszej pomocy.