
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.
Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.
Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.
Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.
KUP SUBSKRYPCJĘ
Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.
Zobacz jak odblokować
Ważne wydarzenia - duże wydatki
Patrząc na kalendarz najważniejszych świąt i wydarzeń zaczynamy rozumieć, że trochę tego jest. Najwięcej pieniędzy tracimy przed Bożym Narodzeniem, a że nie mamy ich wystarczająco dużo, często pożyczamy - nie tylko w bankach, ale również w instytucjach pozabankowych, gdzie szybko można uzyskać takie wsparcie.
Święta to tylko jedna strona medalu, nie zapominajmy bowiem o komunii świętej, do której corocznie przystępuje wiele dzieci. Na same prezenty trzeba tu przeznaczyć pokaźne sumy pieniędzy, a do tego musimy doliczyć przygotowania związane z zaproszeniem rodziny, posiłkami, tortem czy zakupem dekoracji i strojów komunijnych. Jeśli więc zarówno święta Bożego Narodzenia i komunia święta kosztują nas tak dużo, to co dopiero wesele?
Moje wielkie wesele - czy starczy pieniędzy?
Zabawa weselna jest bardzo mocno zakorzeniona w naszej tradycji. Koniecznie zakrapiana z ogromną ilością gości i tak przez całą noc. Mimo że wiele osób rezygnuje z wielkiej imprezy, w zamian wybierając bardziej kameralne i skromne spotkanie z rodziną, to jednak w większości sytuacji od lat niezmiennie króluje prawdziwe polskie wesele. Jeśli i my takie planujemy, powinniśmy podliczyć, ile nas to będzie wszystko kosztować, bo może się okazać, że zabraknie nam środków.
To w końcu wielkie wydarzenie, na które zapraszamy nawet niewidzianą od dawna rodzinę z dalekich stron, co w konsekwencji może znacząco odbić się na naszym budżecie. A przecież każdemu trzeba zapewnić jak najlepsze warunki: wyżywienie składające się z wielu potraw, kilka gatunków alkoholi i komfortowe noclegi. Nie zapominajmy też o opłaceniu sali, w tym kucharzy, kelnerek i ekipy porządkowej, a także fotografa i zespołu, który będzie przygrywał do białego rana. Nagle więc może się okazać, że budżet się nie zgadza, a wesele za pasem i na gwałt potrzebujemy pieniędzy. Skąd je w tak szybkim tempie zdobyć?
Pożyczka pozabankowa - ale jaka?
Dla niektórych rozwiązaniem są szybkie chwilówki, bo dzięki nim bez zbędnej zwłoki uzyskamy finansowe wsparcie. Nie są to jakieś wygórowane kwoty, ale przeznaczone na konkretną potrzebę, “na już”, gdy nie ma innych możliwości. Nim jednak się na nią zdecydujemy, powinniśmy określić, jaka spłata będzie dla nas najlepsza: jednorazowa (chwilówka) czy ratalna.
Ta pierwsza musi zostać spłacona przed wskazanym w umowie czasem, bo w przeciwnym razie zaczną się nawarstwiać kolejne opłaty, np. karne odsetki. Pożyczkę ratalną zaś spłaca się jak kredyt, a więc co miesiąc (czasem co tydzień) wpłaca się na konto pożyczkodawcy niewysoką ratę. Jakie rozwiązanie jest najlepsze w naszym wypadku? Warto skorzystać z internetowych portali, jak np. porównywarka chwilówek Czerwona Skarbonka.
Wszystko zależy od naszego położenia, choć trzeba przyznać, że młode pary częściej wybierają pożyczki na raty. Łatwiej tu bowiem mieć wszystko pod kontrolą, panując nad miesięcznym budżetem. Oczywiście nim się na coś zdecydujemy, musimy porównać, co jest dla nas bardziej opłacalne, biorąc pod uwagę wszystkie “za” i “przeciw”.
Zadłużanie się z okazji wesela nie jest niczym dziwnym, lecz jeśli i my zamierzamy tak zrobić, musimy mądrze to zaplanować, aby nie mieć problemów z późniejszą spłatą.