Dzięki wsparciu finansowemu ze strony Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego i Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków udało zrealizować się pierwszy etap prac prowadzących do odbudowy pawilonu, zwanego przez kowarzan Grzybkiem. Odnowiono więźbę dachową, odtworzono obróbkę blacharską w tym palmę zwieńczającą dach. Nałożono łupek zachowując oryginalne krycie. Wyburzono także zrujnowany budynek stojący w sąsiedztwie Grzybka, co otworzyło nowe możliwości zagospodarowania otoczenia obiektu.
Po odbudowie dachu, w tym roku będą realizowane kolejne etapy renowacji Herbaciarni czyli odbudowa murów, przyziemia, fundamentów i stropu, będącym jednocześnie drugim wieńcem usztywniającym cały budynek.
Zbudowany na początku XX wieku pawilon służył jako herbaciarnia wypoczywającym w pobliskim domu wczasowym oficerom VII Legnickiego Regimentu Grenadierów Królewskich. Obiekt zbudowano na wysokim, okrągłym tarasie z kamienia. Okrągłe ściany miały wokół okna, a dach w w chińskim stylu kryty był łupkiem.
Ostatnie dziesięciolecia nie były zbyt łaskawe dla herbaciarni. Działka wraz z prawem własności budynku została kupiona przez osoby prywatne od Skarbu Państwa w 1987 r. Niestety od tego czasu nie podejmowano żadnych prac, więc obiekt stopniowo popadał w ruinę. Sytuacji nie poprawiały postępowania ani grzywny nakładane przez służby ochrony zabytków. Dopiero niedawna zmiana właściciela dała temu obiektowi szansę na nowe życie.