Jeleniogórskie Elektrownie Wodne w chwili rozpoczęcia budowy nowej elektrowni na Bobrze w 2006 roku podpisały z urzędem miasta zobowiązanie, że po zakończeniu prac naprawią zniszczoną przez ciężarówki i sprzęt nawierzchnię trasy rowerowej.
Budowę elektrowni zakończono we wrześniu, jednak wówczas w okolicznych lasach pojawił się szkodnik – kornik drukarz i MPGK część drzew musiało wyciąć i zwieźć jedyną możliwą drogą wiodącą przez wspomnianą ścieżkę rowerową. Odbudowę nawierzchni do czasu zakończenia ściągania drzew wstrzymano. W wyniku prac ciężkiego sprzętu w nawierzchni pojawiły się spore ubytki. To już jednak przeszłość. Od kilku dni rowerzyści mogą się cieszyć bezpiecznym i wygodnym odcinkiem trasy.
– Na całej długości i szerokości drogi położona została nowa nawierzchnia asfaltu o grubości 3 cm i naprawiliśmy wszystkie zniszczone korytka na poboczach jezdni służące do odbierania wody – mówi Małgorzata Wójcik-Stasiak, prezes zarządu i dyrektor naczelny JEW. – Choć na tej drodze prace ciężkim sprzętem wykonywało również Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, nie będziemy starali się o zwrot części kosztów. To nasza firma zobowiązała się do naprawienia nawierzchni, i my w całości pokryliśmy koszty tych prac.
Jak mówi Jerzy Bigus, zastępca Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze, miasto ma w planach naprawę zdewastowanych barierek bezpieczeństwa w tym miejscu oraz zniszczonych przez wandali ławek. Jednak to, kiedy zacznie się realizacja tych planów, będzie zależało od możliwości finansowych Jeleniej Góry.