Po laudacji wygłoszonej przez burmistrza miasta Mirosława Grafa, w programie artystycznym wzięły udział dzieci z Przedszkola Samorządowego nr 2 oraz z oddziału przedszkolnego przy Szkole Podstawowej nr 1. Dzieci recytowały wiersze i śpiewały piosenki patriotyczne.
Po części artystycznej uczestnicy święta złożyli kwiaty pod pomnikiem na skwerze Jana Pawła. - Chciałbym podziękować wszystkim za obecność tutaj i w kościele. Większość mieszkańców Szklarskiej Poręby rozumie, co to znaczy patriotyzm. Dowodem tak duża liczba uczestniczących w obchodach dzisiejszego święta – powiedział burmistrz Szklarskiej Poręby.
W uroczystości wzięła udział także kilkuosobowa grupa z Szamotuł, która od kilkudziesięciu lat bierze udział w obchodach na terenie całego kraju. W tym roku przybyli do Szklarskiej Poręby. – Od 25 lat wyruszamy w Polskę, by zobaczyć jak obchodzone jest to święto - mówi Jan Pomorski z Szamotuł. -Byliśmy między innymi w Białowieży, Roztoczu i wielu innych miejscowościach. Fantastycznym pomysłem w Szklarskiej Porębie było zaproszenie dzieci. Ich występ naprawdę stworzył niesamowite wrażenie. Jedyne czego mi brakowało, to mało flag w mieście – dodał.
Z kolei Mateusz Nadolny, także członek grupy z Szamotuł, zaznaczył że w małych społecznościach takich jak w Szklarskiej Porębie przebieg uroczystości przebiega spokojnie bez żadnych zakłóceń tak jak w dużych miastach.
Gościem wczorajszego Święta Niepodległości był także Henryk Dąbrowski z Chicago. - Jestem pod wrażeniem uroczystości w Szklarskiej Porębie. W Stanach Zjednoczonych w środowisku polonijnym obchodzimy Święto Niepodległości w bardzo ograniczonym zakresie. Najczęściej świętujemy uczestnicząc przeważnie w okolicznościowej mszy. Nie ma spotkań czy też wspólnego śpiewania pieśni patriotycznych – opowiadał.