Tablica świetlna zawisła na secesyjnym frontonie kilka dni temu. „Zaprasza” nie tylko na spektakle bieżące, lecz także informuje z wyprzedzeniem o tym, co będzie grane w teatrze za kilka dni.
To nawiązanie do dawnych czasów: na przełomie lat 70. i 80. XX wieku podobne urządzenie, choć znacznie większych rozmiarów i – co oczywiste – mniej doskonałe technicznie – pełniło taką samą rolę.
Jakie nowe propozycje wyświetli teraz? Jak mówi Bogdan Koca, dyrektor Teatru Norwida, jeszcze za wcześniej na konkrety. – Jestem już po rozmowach z zespołem. Przebiegły w miłej atmosferze. Od przyszłego tygodnia zaczynamy próby do nowej sztuki – powiedział nam B. Koca.
Wiadomo też, że nowy szef teatru chce wykorzystać istniejące w Jeleniej Górze i Kotlinie Jeleniogórskiej zamki i pałace jako „trzecią” scenę teatru i swoiste plenery do kolejnych realizacji. Ostatnio odwiedził dwór na osiedlu Czarne. Być może jedna ze sztuk zagrana zostanie właśnie tam, w renesansowych wnętrzach.