Spotkania z przedstawicielami służb bezpieczeństwa, lodowisko, wizyta w Teatrze Norwida czy Zdrojowym, sanki na Łysej Górze, wizyta w Termach Ciepickich, gry i zabawy w hali przy ul. Sudeckiej (piłka nożna, koszykówka, badminton, unihokej i inne), to przykład atrakcji jakie MOS zaoferował uczestnikom zimowiska.
Było bardzo fajnie, byliśmy np. na przedstawieniu o czarownicy. Szkoda, że ferie się kończą – powiedziała Julia. - Najbardziej podobała mi się gra w unihokeja – wyznał Tymon. - A dla mnie piłkarzyki – dodał Łukasz.
Podczas dwóch turnusów ferii zimowych z MOS-em (2x60 osób) uczestnicy rozpoczynali dzień od rozgrzewki, następnie (po umyciu rąk) udawali się na śniadanie, po czym rozpoczynała się zabawa w różnych konkurencjach. Poza zajęciami ruchowymi można było też pograć w gry planszowe, piłkarzyki i wiele innych. Nie zabrakło też gry w karty czy zajęć plastycznych pod okiem opiekunów.