Mówił o tym sam Piotr Rubik, który z Zuzanną Dziedzic, dyrektorką Filharmonii Dolnośląskiej, rozmawiał dziś po południu z dziennikarzami.
– Najnowszy utwór opiera się na słowach Jacka Cygana. To taka wyśpiewana biografia Ojca Świętego, którą nazwaliśmy canto-biografia – mówił muzyk. Dzieło to zbiór rozmaitych piosenek i pieśni ściśle powiązanych z różnymi elementami życia Jana Pawła II. – Są w nim utwory pełne powagi i smutku, jak choćby „Canto di colombo” (Śpiew gołębi) nawiązujący do 13 maja 1981 roku i zamachu na Jana Pawła II. Ale też dzieła tryskające humorem i optymizmem, jak ten o Tatrach, które czekają na swojego pasterza – mówił Rubik.
– Dlaczego wybrał orkiestrę Filharmonii Dolnośląskiej? – To świetny zespół zgrany nie tylko muzycznie, lecz także towarzysko. Tu ludzie pożyczają sobie nawzajem samochody, razem spędzają czas, są jak rodzina. To bardzo dobra orkiestra – usłyszeliśmy od Piotra Rubika.
Sam kompozytor bardzo chciałby, aby jego nowy utwór zabrzmiał w stolicy Karkonoszy. – Bardzo dobrze wspominam wykonanie „Tu es Petrus” na placu Ratuszowym w 2007 roku, podczas Września Jeleniogórskiego – powiedział Rubik. – Jeśli będzie dobra wola ze strony prezydenta miasta, utwór „Santo subito” jeleniogórzanie usłyszą z tej samej okazji. Są w nim – jak mówi sam Rubik – piosenki, które na pewno staną się przebojami w wersji „pop”.
Muzyk intensywnie pracuje z filharmonikami. Mieszka w Cieplicach. Nie miał czasu na wycieczki po górach, ale bardzo spodobało mu się uzdrowisko. – Mam nadzieję, że tu powrócę – powiedział. Marzeniem Piotra Rubika jest wykonanie „Santo subito” z okazji spodziewanej beatyfikacji Jana Pawła II.