Otóż, tak. Chce tego wielokrotny Mistrz Polski, zawodowy bokser, rodowity jeleniogórzanin – Łukasz Janik, który marzy o pierwszym występie przed własną publicznością. Chce tego również grupa Bullit KnockOut Promotions, która stara się o to, aby walka o Młodzieżowego Mistrza Świata odbyła się w Jeleniej Górze. Wszystko w rękach władz miasta.
Szansa zorganizowania walki narodziła się tuż przed walką Łukasza Janika w Bell Center w Montrealu. Na kilka dni przed walką doszła wiadomość, że prawdopodobna walka o Młodzieżowego Mistrza Świata pomiędzy Łukaszem, a Mateuszem Masternakiem może odbyć się właśnie w Jeleniej Górze.
Z końcem stycznia Ł. Janik stoczył walkę z Kanadyjczykiem – Martinem Hudonem w, której wygrał przez nokaut techniczny.
Kilka słów o walce
Jak opowiada Łukasz Janik – walka od samego początku toczona była pod jego dyktando „Przeciwnik przede wszystkim chciał za wszelką cenę szybko wygrać. To było moim atutem. Zdominowałem zupełnie rywala, który był faworytem przed tym spotkaniem” - opowiada 23 -letni pięściarz
Jeleniogórski bokser miał trudne zadanie. Walczył z miejscowym zawodnikiem, który w dodatku był mańkutem „ Jak wchodziłem do ringu, około sześć tysięcy kibiców zaczęło gwizdać. To jeszcze bardziej mnie zmotywowało i pokazałem wszystkim jak człowiek zza oceanu wygrywa z miejscowym bokserem. Od pierwszej rundy wszystko działo się tak, jakbym sobie tego życzył. Byłem panem ringu, z rundy na rundę co raz bardziej demolowałem rywala” - dodaje Janik
Do czwartej rundy Hudon wyszedł już z mocno zapuchniętym prawym okiem. Ł.Janik od początku starcia ruszył do ataku i serią ciosów bił rywala tak długo, aż arbiter zmuszony był przerwać walkę i ogłosić zwycięstwo Polaka przez nokaut techniczny.
Było to dwunaste , szóste przez nokaut zwycięstwo jeleniogórskiego pięściarza na zawodowym ringu. Transmisję z tego pojedynku emitowała prestiżowa stacja telewizyjna ESPN.
„Walka spodobała się Amerykanom, dostałem zaproszenie na kwiecień, aby zaboksować na Florydzie. Prawdopodobnie skorzystam z tego zaproszenia, bo jest to szansa promocji mojej osoby. Ponadto w Montrealu padały bardzo miłe komentarze na temat walki z ust trenera samego Mike Tysona, co było dla mnie miłym akcentem podczas tej gali” - dodaje Łukasz
Marzenie jeleniogórskiej gwiazdy
Łukasz Janik, po przerwie związanej z zabiegiem wycięcia migdałków, jest głodny boksu i sukcesów. Wcześniej gościł na ringach: niemieckich, szwajcarskim, rosyjskim i polskim. Kolejną walkę pięściarz z Jeleniej Góry stoczy 28 lutego na gali Bullit KnockOut Promotions w Lublinie. Walka z najlepszymi bokserami to nie jedyne marzenie jeleniogórskiego zawodowca.
Pięściarz ze stolicy Karkonoszy chciałby w końcu zaboksować przed jeleniogórską publicznością
”Jestem rodowitym jeleniogórzaninem. Stoczyłem 120 walk amatorskich, sześć razy zdobywałem Mistrzostwo Polski w boksie amatorskim, ale nigdy nie walczyłem w Jeleniej Górze. W Polsce zdobyłem wszystko co było do zdobycia , ale jestem po części anonimowy. W końcu nadarza się możliwość pokazania się w moim mieście. Szkoda byłoby zmarnować taką okazję” - tłumaczy jeleniogórzanin.
Grupa Bullit KnockOut Promotions chce zorganizować w Jeleniej Górze walkę o tytuł Młodzieżowego Mistrza Świata wagi junior ciężkiej federacji WBC, pomiędzy obrońcą tytułu - Mateuszem Masternakiem, a Łukaszem Janikiem. O tym czy walka dojdzie do skutku zadecyduje prawdopodobna współpraca władz miasta Jeleniej Góry z promotorami grupy Bullit. Wstępnie – jak mówi Łukasz – walka miałaby się odbyć w maju, w hali przy ul. Złotniczej . Walka byłaby zakontraktowana na 10 rund (po trzy minuty każda), a przed walką wieczoru, odbyłyby się walki amatorskie pięściarzy z grupy Power Boks Jelenia Góra, których aktualnie trenują bracia Janikowie.
„Chciałbym, aby jeleniogórzanie usłyszeli o naszym klubie, zawodnikach którzy rozpoczynają bokserską karierę, a których mam waz z bratem przyjemność trenować. Myślę, że taka impreza przykułaby uwagę nie tylko jeleniogórskich sympatyków boksu, ale także kibiców z innych miast.
Organizacja tak poważnej imprezy wiąże się jak zwykle z pieniędzmi oraz aktywnością władz miasta. Promotorzy niedługo skontaktują się z władzami miasta w tej sprawie.
Szansa zorganizowania gali w Jeleniej Górze, może okazać się interesującym wydarzeniem zwłaszcza, że będziemy w niej mogli zobaczyć jeleniogórskiego zawodnika, który zaistniał na arenie międzynarodowej. O jego występy zabiegają Amerykanie, którzy są pod wrażeniem prezentowanego poziomu polskiej gwiazdy. Miejmy nadzieję, że gala dojdzie do skutku i spełni marzenie jednej z wybitnych postaci jeleniogórskiego sportu - występu przed jeleniogórską publicznością.