Projekt uchwały w sprawie likwidacji Gimnazjum nr 2 im. Bolesława Krzywoustego w Jeleniej Górze był niewątpliwie punktem kulminacyjnym dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w ratuszu. Po burzliwej dyskusji za likwidacją opowiedziało się 11 radnych; przeciw 6 (w tym Miłosz Sajnog, Rafał Piotr Szymański, Oliwer Kubicki, Krzysztof Mróz, Ireneusz Łojek oraz Zbigniew Ładziński) natomiast 4 wstrzymało się od głosu.
– Nie przekonują nas argumenty, że część szkół w Jeleniej Górze jest nierentowna. Uważamy, że likwidacja placówek oświaty będzie miała negatywny wpływ na jakość kształcenia uczniów w naszym mieście. Szkoły, które pozostaną będą przepełnione. Nie widzimy żadnych szans na poprawę sytuacji w oświacie poprzez wdrażanie działań tego typu. Co więcej, czy miasto daje faktyczną gwarancję nauczycielom z likwidowanych szkół, że nie stracą pracy? – wypowiadali się Ireneusz Łojek, Krzysztof Mróz i Miłosz Sajnog.
– Nauczyciele zostaną zatrudnieni w innych placówkach. Nie stracą pracy – mówił prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła. – Uchwały, które zostały podjęte, mają na celu racjonalizację sieci szkół w mieście. Likwidacja „Dwójki” jest konieczna i została pozytywnie zaopiniowana przez Dolnośląskiego Kuratora Oświaty. Konieczne są również decyzje w sprawie innych szkół przedstawione na dzisiejszej sesji - tłumaczy naczelnik Wydziału Edukacji i Polityki Społecznej UM w Jeleniej Górze Paweł Domagała.
Jakie decyzje? M.in. o rozwiązaniu Zespołu Szkół Przyrodniczo-Żywieniowych i Zespołu Szkół Licealnych i Usługowych w Jeleniej Górze; powstaniu Zespołu Szkół Przyrodniczo-Usługowych w Jeleniej Górze, Zespołu Szkoły Podstawowej nr 7 i Gimnazjum nr 2 w Jeleniej Górze a także Zespołu Szkoły Podstawowej nr 15 i Gimnazjum nr 5 w Jeleniej Górze.
– Czy to jest rzeczywiście konieczne? Czy w ten sposób łata się dziurę budżetową? – pytała posłanka PiS Marzena Machałek, która była obecna na dzisiejszej sesji z uwagi na propozycję złożoną przez radnego Krzysztofa Mroza, aby wziąć pod obrady projekt uchwały w sprawie nadania TV Trwam koncesji cyfrowej. Ta nie spotkała się jednak z aprobatą Rady Miejskiej.