Pierwszy gol meczu był jedynym momentem, kiedy przyjezdne prowadziły w tym spotkaniu. Z każdą minutą przewaga KPR-u była coraz bardziej widoczna, a na dobre jeleniogórzanki rozkręciły się w 1. minucie, kiedy to od stanu 6:5 pokazały się z bardzo dobrej strony i do przerwy prowadziły 16:7. Po zmianie stron oławianki starały się za sprawą Julii Paduli nawiązać walkę, jednak od 37. minuty (22:13) na parkiecie rządził już tylko jeden zespół. Podopieczne Justyny Domin odskoczyły najpierw na 29:13, a następnie 34:14 i po końcowej syrenie mogły cieszyć się z wyraźnego zwycięstwa (35:15).
W tabeli Ligi Dolnośląskiej Młodziczek KPR I z dorobkiem 7 zwycięstw i 4 porażek zajmuje 5. miejsce - do lidera traci 12 punktów, a do drugiej drużyny już tylko 8. Do końca rundy na szczeblu wojewódzkim pozostało 7 spotkań, więc wszystko jest jeszcze możliwe (za zwycięstwo w regulaminowym czasie otrzymuje się 3 punkty).
KPR I Jelenia Góra - Moto Jelcz Oława 35:15 (16:7)
KPR: Banasik - Jarosz 9, Cichosz 6, Wronkowska 5, Maroń 4, Matys 3, Michałek 3, Jośko 2, Konsur 2, Podobińska 1, Stawowska, Lambrinow.
Oława: Padula 8, Harhala 6, Sankiewicz 1, Przygoda, Dąbek, Michałowska, Piszowiak, Głowacka.
W niedzielę (11.02) drugi zespół młodziczek (prowadzony przez Martę Oreszczuk) do przerwy dzielnie walczył ze starszymi zawodniczkami z Zagłębia Lubin (12:15), a przegrał cały mecz 15:31. W tabeli młodsze jeleniogórzanki plasują się na przedostatnim miejscu (2 zwycięstwa, 9 porażek). Za tydzień KPR II podejmie Handball Wrocław, a KPR I jedzie do Ziębic na mecz z miejscową Jedynką.