Czwartek, 21 listopada
Imieniny: Janusza, Konrada
Czytających: 11098
Zalogowanych: 90
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Gorąca piątkowa noc: wypadki i pożar

Piątek, 8 lutego 2008, 22:33
Aktualizacja: Sobota, 9 lutego 2008, 14:17
Autor: MAR
JELENIA GÓRA: Gorąca piątkowa noc: wypadki i pożar
Fot. Jelonka.com
Groźne wypadki na Zabobrzu. W piątek po godz. 22 pieszy w ciężkim stanie trafił do szpitala po potrąceniu przez VW golfa na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II i ul. Sygietyńskiego. Poszkodowany zmarł w nocy. Kierowca golfa był trzeźwy.

Wariacka jazda golfem po alei Jana Pawła II. Pieszy, który nie miał szans uniknięcia pędzącego pojazdu i próba ucieczki z chłopakiem wbitym w przednią szybę. Sceny jak z filmowego dramatu rozegrały się na skrzyżowaniu alei z ulicą Bacewicz.

Niespełna 20-letni mężczyzna przechodził przez przejście dla pieszych, w kierunku ulicy Sygietyńskiego spiesząc za dwiema idącymi z przodu dziewczynami. Miał zielone światło i już dochodził do przeciwległej strony alei, gdy nagle od strony Carrefoura nadjechał samochód pędząc grubo ponad setkę.

Kierowca nie zareagował na czerwone światło i uderzył w pieszego z olbrzymim impetem. – Huk był, jakby coś wybuchło – powiedział jeden ze świadków wypadku. – Widziałem, jak samochód odjeżdża z kimś wbitym w przednią szybę. Chyba chciał uciec! Ale dwaj kierowcy zajechali mu drogę, jeden z przodu, drugi z tyłu i zmusili go do zatrzymania.

W samochodzie jechało dwóch młodych mężczyzn i dwie kobiety. Kobiety zdążyły uciec z samochodu, a policjanci zatrzymali sprawcę wypadku i pasażera. Mężczyźni, którzy pomagali zdjąć ofiarę z szyby mówili, że czuli od sprawcy woń alkoholu. Po krótkiej reanimacji mężczyzna w ciężkim stanie, ale żywy został przewieziony do szpitala. Tam niestety zmarł po kilku godzinach mimo prób ratowania mu życia przez lekarzy.

W sobotę policja podała, że sprawca był trzeźwy. Wykazało to badanie alkomatem. Noc spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia.

Kilkanaście minut wcześniej na początku ulicy Karłowicza, tuż za skrzyżowaniem z ulicą Różyckiego, został potrącony mężczyzna. Gdy upadł zobaczył odjeżdżający samochód.

Zadzwonił na policję i do swojej partnerki, żeby go ratowała. Gdy na miejsce przyjechała policja, do funkcjonariuszy zgłosiła się roztrzęsiona kobieta, która była sprawczynią wypadku.

Okazało się, że zatrzymała się kilkadziesiąt metrów dalej i nie była w stanie nic zrobić z powodu stresu. Tutaj na szczęście obeszło się niewielkimi obrażeniami ciała.

Z kolei w Jeżowie Sudekickim zapalił się dom mieszkalny, a jakiś czas potem - stodoła. Strażacy walczą z ogniem/
Szerzej poinformujemy o tym w sobotnim serwisie.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Ile książek w roku czytasz? Audiobooki i e-booki też się liczą.

Oddanych
głosów
612
Jedną
6%
Kilka (3-5)
19%
Dużo (6-12)
17%
Bardzo dużo (więcej niż 12 rocznie)
29%
Czytam od przypadku do przypadku (wolę internet od książek)
9%
Wcale nie czytam książek
21%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Upadek Niemiec: Rząd się rozpadł, a recesja za rogiem
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Autobusy nie dają rady
 
Karkonosze
Rozszerzenie Karkonoskiego Parku Nadowego – za i przeciw
 
Okiem fotografa
Co popada śnieg, to zaraz stopnieje
 
112
Kolizja z autobusem

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group