Dobre warunki dla narciarzy przyciągnęły w góry wielu miłośników białego szaleństwa. Ruch turystyczny jest duży. Widać, że zaczęły się zimowe ferie.
Można szusować po nartostradach w Karpaczu, Szklarskiej Porębie, Lubawce, Dziwiszowie oraz w Świeradowie Zdroju.
– Narciarzom może przeszkadzać występujący miejscami zmrożony śnieg – mówi Piotr Lucerski, ratownik dyżurny karkonoskiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Więcej narciarzy i wzmożony ruch na trasach to sygnał dla policji górskiej. Podczas ferii funkcjonariusze w specjalnych patrolach na nartach będą częściej odwiedzać górskie stoki. Będą zwracali uwagę turystom, którzy jeżdżą brawurowo. Przypilnują także porządku w kolejkach do wyciągów.
W niedzielę w górach jest bardzo dobra widoczność i świeci słońce. Temperatura waha się od dziewięciu stopni mrozu do dwóch kresek powyżej zera.
Goprowcy ogłosili pierwszy, w rosnącej skali stopień zagrożenia lawinowego. Ale warunki dla pieszych turystów nie są łatwe. Szlaki są bardzo oblodzone, zwłaszcza ten, który wiedzie na Śnieżkę. Przed wędrówką ratownicy przypominają turystom o zabraniu odpowiedniego obuwia. Zalecają ostrożność.
